czwartek, 9 lipca 2009

...Na lwy by

Graficzka podszyta z lekka Monster Hunterem Unite, na którego kopię czekam cierpliwie. Ogromne monstra, ogromne młoty, miecze i inne takie, ot taka około-erpegowa giera, gdzie zamiast rozwijania skila postaci ,rozwija się skil gracza. I fajnie. Zresztą Michał ładnie wszystko opisał tukej. Painter+Ps. Objective cleared.


5 komentarzy:

  1. Laska wyszła ze zwierzątkiem na spacer. W zielonym też Ci do twarzy, zmiana kolorystyki a nastrój pozostał. Alien Breed i Neverhood to jedyne gierki, z którymi miałem do czynienia, ale obejrzałem filmik o Monster Hunter i można się zainspirować. Gościu ma tam świetny miecz.

    OdpowiedzUsuń
  2. W MH każda broń wygląda m' kay! A jest tego letko kilkadziesiąt sztuk.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ano, plus śmiechowe bronie typu parasol, wypchany kot, albo kwiatek.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jej świetne arty, zawsze podziwiałem i nadal jest co, a sam Pan Simson, niczym wino... 'Im starszy tym lepszy'. :D

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń